Za kilka dni święto Wszystkich Świętych.
Nasza pracownia nie specjalizuje się w wiązankach, wieńcach czy stroikach na groby. Kiedyś podjelismy taką próbę, ale w końcu zrezygnowaliśmy. Nie można przecież robić wszystkiego.
Jednak dla siebie, tzn. na groby swoich bliskich czemu nie. Zamieszczam poniżej zdjęcia dekoracji jakie zrobiłam w tym roku. Może przyda się komuś jako inspiracja do własnej twórczości.
Nasze stroiki to przede wszystkim połączenie żywych, świeżych roślin ze sztucznymi. Oba stroiki zrobione są w plastikowych podstawkach, jeden do ikebany drugi w kształcie łódeczki. Naczynia częściowo wypełnione są gipsem a w nim umocowane gałązki sztucznej sosny. Pomiędzy znajduje się kostka styropianu. Taki gotowy produkt już kupiliśmy chociaż bez trudu można wykonać coś takiego samemu. Na to przymocowałam nasączoną wodą zieloną gąbkę florystyczną. Mocowanie bardzo proste - patyczki szaszłykowe przebite przez gąbkę i styropian. W gąbce umocowałam całe mnóstwo zielonych gałązek, które mąż przyniósł mi z naszego ogródka (tuje, cyprysniki, cisy, trzmieliny itp.). W taki zielony, żywy podkład wkomponowałam kilka sztucznych kwiatów. Jeden ze stroików został wzbogacony gałązką leszczyny, która ma genialnie powykręcane gałęzie. Całość uzupełniają suszone gałązki z białymi drobnymi kwiatkami, nie wiem nawet jak sie nazywają. Kupione na miejscowym targu. I to już wszystko.
A tak prezentują sie na grobach.